“Dlaczego odszedł Pan z tej pracy?”
“Miałem dość, pracodawca nie dotrzymał warunków, na które się umówiliśmy.”
Czy to jest dobre wytłumaczenie?
To zależy.
Słyszałem takie wytłumaczenie wielokrotnie. Bywa też, wersja uzupełniona o „… nie chcę źle mówić o pracodawcy…”
Są pracodawcy, którzy nie wywiązują się z podjętych zobowiązań. Zdarza się, że z tego powodu faktycznie odchodzimy z pracy, co uważam za jak najbardziej uzasadnione.
Kiedy zapala mi się czerwona lampka?
Jak ten i poprzedni i jeszcze poprzedni pracodawcy nie dotrzymali warunków, na które umówili się z kandydatem.
Jakie wnioski podpowiada Twoje doświadczenie w takiej sytuacji?
_____________
Czytaj też:
Nieidealni pracodawcy, nieidealni kandydaci
W rekrutacji oferta ma kontrofertę
Dlaczego nowi zarabiają więcej?
Częsta zmiana pracy – źle czy już niekoniecznie?
Dlaczego rekrutacja to handel?