Ostatnio często słyszymy, jak ważne są Candidate Experience, czy Offboarding. Nie można jednak budować silnego wizerunku pracodawcy (Employer Branding) skupiając się tylko na pierwszym wrażeniu pracownika o firmie, czy jego ostatnich dniach na zajmowanym stanowisku. Co z czasem kiedy pracownik rzeczywiście pełni obowiązki na danym stanowisku?
Ten czas to właśnie Employee Experience, czyli ogół doświadczeń pracownika z danym pracodawcą, jego opinie i odczucia związane z okresem zatrudnienia w danej firmie. Podejmując się świadomego Employee Experience Management (zarządzania ogółem doświadczeń pracownika) możemy w holistyczny, kompleksowy sposób zarządzać kadrami.
Co składa się na Employee Experience?
OTOCZENIE
PŁACA I ROZWÓJ
Nie da się ukryć, że elementów składających się na EE jest bardzo dużo. Każdy z nich stanowi odrębną kwestię, często wymagającą odpowiedniej strategii, czasem zaś procesowego czy proceduralnego podejścia. O ile o niektóre te aspekty możemy zadbać od ręki, o tyle inne będą czaso- i pracochłonne. Pamiętajmy też, że nie ma organizacji idealnej. Dla jednego pracownika luźny dress code będzie spełnieniem marzeń, a dla innego niedogodnością. Jeden pracownik marzy o wolności i samodzielności, inny lepiej odnajduje się w nieco sztywniejszych strukturach. O kwestii dopasowania pracowników do organizacji warto pamiętać już na etapie rekrutacji, aby pozwolić obu stronom na uniknięcie rozczarowań.
Dlaczego Employee Experience jest ważne?
Im bardziej pozytywny będzie ogół doświadczeń pracownika z naszą firmą, tym silniejszy wizerunek dobrego pracodawcy zbudujemy. Pozytywne Employee Experience pozwoli zmniejszyć rotację, obniżyć koszty rekrutacji i ryzyko nieobsadzonych stanowisk oraz przyciągać najlepsze talenty, bo zadowolony zespół będzie dzielić się pozytywną opinią z innymi.
Pracownicy ogólnie zadowoleni z warunków i atmosfery będą efektywniejsi i bardziej odporni na wypalenie zawodowe. Ich zaangażowanie i motywacja przełożą się na jakość tworzonych usług / wytwarzanych produktów / realizowanych procesów, budowanie przewagi konkurencyjnej, a co najważniejsze – wpłyną na Customer Experience, czyli satysfakcję klientów.
Nie ma Customer Experience bez Employee Experience
Pracujemy dzięki klientom i dla nich, dlatego nie zapominajmy o pierwszym, wewnętrznym kliencie naszej firmy – pracowniku. W dobie troski o konsumentów i kontrahentów, zabiegania o ich uwagę i zaangażowanie, jesteśmy w stanie dopasować procesy do ich wymagań i potrzeb. Czy tak samo postępujemy z pracownikami? Pracownik niezadowolony z atmosfery i sytuacji w firmie – przekazuje negatywne emocje na zewnątrz. Jeśli czuje, że nikt o niego nie dba, nie będzie wydajnie dbał o samopoczucie klientów. Dlatego raz na jakiś czas warto spojrzeć na firmę oczami pracownika i przyjrzeć się elementom, które składają się na Employee Experience. Może któreś z nich wymagają „odświeżenia”?
Candidate Experience + Employee Experience + Employee Advocacy = Employer Branding
_____________________________________
Przeczytaj też: Candidate Experience
Employee Advocacy – Pracownik Twoim Ambasadorem
Offboarding – sztuka rozstania
Komentarze (5)